Inwestor zastępczy w pełnej okazałości
Data dodania: 2009-08-31
Po ponad 2óch tygodniach podlewania, ruszyły przygotowania do zwiedzania pięterka.
Nie wypominając żonie zdjęcia "studniowego", skomentuję fotkę tak jak w tytule
Dziś skosiliśmy trochę trawy, żeby wrzucić co nieco na nasz strop. Studnia męczy się strasznie i nie bardzo chce wypluwać wodę. Trawa ma pomóc w dłuższym utrzymaniu wilgoci.
A oto nasz nowy trawnik :)
a oto zatroskany o poziom wody w studni Inwestor
Schody prezentują się pięknie, a nasz świeżo upieczony zjazd nie dał się załadowanej gruszce. W końcu będziemy wjeżdżać do siebie, jak cywilizowani ludzie. :)