Głębinówka
Pozytywna wiadomość - głębinówka zakończona. Ide opić, żeby nie było jak z kominem albo niedoszłym (na szczęście) tarasem, którego nieudolne zbrojenie widać na fotce
Pozytywna wiadomość - głębinówka zakończona. Ide opić, żeby nie było jak z kominem albo niedoszłym (na szczęście) tarasem, którego nieudolne zbrojenie widać na fotce
Dziś, nie mając już ochoty dłuzej walczyć z wiatrakami, postanowiliśmy rozstać się z naszą ekipą pseudomurarzy. Pewne niedoskonałości w wypełnianiu spoin między pustakami tolerowaliśmy długo, ale jak doszło do samoistnego przewracania się ścian działowych, czy krzywych kominów stracilismy cierpliwość. Efekt był taki, że zostało zarządzone wyburzenie 3 ścian działowych na piętrze, częściowy demontaż komina z klinkieru i parę innych estetycznych poprawek.
Zabawne było tłumaczenie ekipy np. dlaczego ściana w pionie ma odchył 4 cm - ściana jest prosta i tylko nam się tak wydaje bo miejscami klej wystaje. Aj szkoda gadać.
Teraz pozostało znaleźć szybko zastępcę i zapomnieć o sprawie. :)
Opałek zdecydowanie lepiej prezentuje się w promieniach słońca :)
... choć zimą też u nas jest pięknie
Oby żyła była żyłą, na żył skrzyżowaniu ...
Najpierw deszcz ...
potem śnieg ...