Blog MojaBudowa.pl - internetowy dziennik budowy, katalog firm budowlanych

Czyżby jutro?

Blog: olkafasolka

Data dodania: 2009-05-25

wyślij wiadomość

Prawdopodobnie jutro uda się naszemu architektowi-adapterowi złożyć wniosek o pozwolenie na budowę. Grunt wokół domu odrolniliśmy i czekamy tylko na formlane potwierdzenie.

A na razie beer i Szymon Majewski Show. Żonka z teściową nakręciły się już na kontrolę władzy pod koniec tygodnia (czy aby nie za opieszale podejmuje czynności urządowe).

Już nie możemy się doczekać startu. Jak nawiedzeni jeździmy na "budowę" i patrzymy jak się pustaki sprawują mojabudowa.pl - blog budowlany

a tu Ola z "Mini-Wujem" mojabudowa.pl - blog budowlany

Czary mary

Blog: olkafasolka

Data dodania: 2009-05-25

wyślij wiadomość

Po wielu telefonach i zwiadach udało się wreszcie znaleźć magika od studni. Przyszedł, poczarował różdżką i znalazł żyłę - najpierw taką, w którą na działce obok "wpięli" się sąsiedzi. Przestraszył mi gość żonę, bo co natrafił na jakieś zjawisko podziemne to siarczyscie "k...". Na szczeście Kasia przemaglowała go na wszystkie strony czy to dobrze, czy to źle, czemu tak, a nie inaczej i w końcu wydusiła od gościa, że od przybytku głowa nie boli. Pomachał, poczłapał ... i znalazł drugą żyłę.

Nanieśliśmy wskazany punkt na mapę i jako praworządni obywatele zgłosiliśmy zamiar wykonania studni do Starostwa. Teraz pozostaje 30 dni odczekać i można kopać.

Także jeszcze trochę dni upłynie zanim nasz magik zamieni różdżkę na łopatę. Za "magiczne wskazanie" zapłaciliśmy póki co 50 zł

h2o czyli kapryśni studniarze

Blog: olkafasolka

Data dodania: 2009-05-16

wyślij wiadomość

Jak tak podzwoniliśmy po osobach, które wykonują studnie kopane lub wiercone to stwierdziliśmy, że to złoty interes.

Każdy fachMajster każe czekać miesiąc lub trzy, grymasi żeby go przywieźć to może obejrzy.

W dodatku mamy dylemat:

- studnia kopana

czy

- studnia wiercona (z tym że 3ba uważać na granicę wiercenia 30 m bo wówczas pozwolenie wodnoprawne dodatkowo będzie do załatwienia)

I tu koszt 250-280 za za 1 m, przy czym cwaniaki z firm specjalizujących się w wiertłach skasują nas za ok. 30 m bo taką mają zasadę. I jak im udowodnić, że woda mogła być na 15m? Paranoja...

Ma ktoś jakieś namiary na normalną firmę z podkarpacia?

Warunki przyłączy

Blog: olkafasolka

Data dodania: 2009-05-16

wyślij wiadomość

ZUD się odbył, czekamy na protokół.

Wcześniej warunki przyłączy otrzymaliśmy w terminie, choć z "kanałami" były małe przejścia. Niestety warunki wodne są beznadziejne, bo podpięcie się do wodociągu obwarowane jest zmodernizowaniem na własny koszt jego sporego odcinka .